Prokurator dał wiarę zapewnieniom policji, ale nie zweryfikował faktów – pokrzywdzeni wytykają mu błędy – informuje „Rzeczpospolita”.
Prokurator dał wiarę zapewnieniom policji, ale nie zweryfikował faktów – pokrzywdzeni wytykają mu błędy – informuje „Rzeczpospolita”.